Jeden z najznamienitszych traktatów jogicznych rozpoczyna się od zaskakujących słów: “A teraz yoga”. Początek doskonałego dzieła o naukach joginów zaczyna się od strzępku zdania.
Zasadniczo starodawna indyjska tradycja joginów podpowiada nam, że gdy dołączymy pewne wyrażenia do słowa joga – będzie ono oznaczało, że coś jest ścieżką samą w sobie. Jeżeli jest to ścieżka sama w sobie, w jaki sposób powinniśmy do niej podejść? Jeżeli mowa o zwykłej praktyce lub ćwiczeniach można podejść do niej w jeden określony sposób. Jeżeli zaś formie sztuki, czy też po prostu rozrywki, można do tego podejść w jeszcze inny sposób. Wszystkie powyższe słowa, którymi staramy się opisać istotę jogi, są przez nas używane, ponieważ dzisiejszy świat przyjął ich użytek.
Ludzie mówią o określeniach takich jak joga rekreacyjna, joga zdrowotna, joga jako wykonywana usługa. Wykonując ją, wiele osób przypisuje jogę do nauk, które oferuje jako formę sztuki. Jest to błąd. Moment, w którym dołączasz słowo joga oznacza, że jest to ścieżka sama w sobie.
Niektórzy ludzie do tej pory uważają, że joga to po prostu sposoby treningowe, które obejmują przyjmowanie dziwnych pozycji. Sposób takiego rozumowania został przyjęty najwcześniej w Ameryce. Możemy jednak zaobserwować, że podobne podejście zawędrowało też do Europy. Słowo “joga” ma jednak zupełnie inną istotę. Joga dosłownie oznacza to, co prowadzi cię do rzeczywistości. Oznacza unię i scalenie, które odbywa się w ostatecznej rzeczywistości. Tak rozbudowany poziom świadomości, który figuruje w świecie jogi, przenosi cię do ostatecznej rzeczywistości, w której indywidualne przejawy życia są jedynie nieznacznymi bąbelkami w procesie tworzenia. W tej chwili z tej samej ziemi, po której stąpają ludzie w Indiach wyskoczyło drzewo kokosowe i drzewo mango. Na tej samej ziemi powstały też miliony ciał zwierząt i miliony ciał ludzkich. To wszystko, co jest nam znane, pochodzi z tej samej ziemi.
Joga odnosi się przede wszystkim do zjednoczenia. Nie jest to jednak rodzaj scalenia poglądów, myśli i przekonań, który poznajemy za pośrednictwem systemów ideologicznych lub filozofii. Pamiętaj, że intelektualna idea może dać ci popularność, pewien rodzaj władzy lub statusu społecznego. Nie posłuży jednak niczemu więcej. Zauważ, że każda idea, która prowadzi do pieniędzy lub statusu tworzy pewne jasno określone podziały. W pogoni za wartością materialną nie ma mowy o tym, że dwie przeciwne sobie jednostki mogłyby stanowić jedność. Niczym drzewo kokosa i mango, które pochodzą z tej samej ziemi i nie zamierzają wadzić sobie nawzajem na żadnej możliwej płaszczyźnie.
Z naszym gatunkiem jest zupełnie inaczej. Nie ma tutaj wątpliwości dotyczącej tego, że jesteśmy obcymi sobie bytami. W rzeczywistości powodujemy w ten sposób uszkodzenie jednostki na poziomie intelektualnym. Joga pozwala nam połączyć się w pełni z rzeczywistością empiryczną. Jeżeli osiągniemy ten stan, nasz umysł nie wywoła żadnego nierozsądnego działania. Wraz z ogromnym doświadczeniem płynącym z życia, joga pozwoli nam zyskać świadomość, która zamiast pomysłów, przyniesie nam uniwersalność i jedność naszego wnętrza ze światem. Innymi słowy, możemy powiedzieć, że yoga oznacza zakopanie wszystkich swoich dotychczasowych pomysłów.